- Witaj w sklepie! - powiedział zielony Kecleon.
Potem rozłożył na ladzie różne przedmioty:

Oran Berry - 50$ - leczy 100HP
Pecha Berry - 50$ - leczy paraliż
Escape Orb - 100$ - pomaga uciec z dungeonu. Do użycia 3 razy
Jabłko - 50$ - do jedzenia [-20 głód]
Duże jabłko - 100$ - do jedzenia [-50 głód]

- Nic więcej nie mam. Wszystko wykupili. Zajrzyj tu innym razem, może będę miał coś nowego. Teraz możesz sobie kupić jakieś TM lub HM od mojego brata. - powiedział i wskazał na brata który już wyciągnął przedmioty na ladę.

HM01 Cut - 1000$ - można nim ścinać drzewa
TM01 Focus Punch - 1000$

- Ja mam jeszcze mniej. Potem przybędzie więcej przedmiotów. - powiedział fioletowy Kecleon.

Przychodzę tu szybko i wskakuję na ladę. [Przecież nie będzie mnie widać za nią xD]
- My przyszliśmy po odznake! Noooo... i chcemyt nazwać team!  - Mówię.

Przyszłam zaraz za Molin.
- No właśnie... - mruknęłam.

- Pokemon Square... Pokemon Square... - mruczę do siebie, rozglądając się za sklepem - A, to tu! Akira, chodź, to tutaj. - wołam ją, wchodząc do sklepu.
- Ekhm. Ja i moja przyjaciółka, Akira, chcieliśmy zarejestrować nasz team. Będziemy się nazywać Blazing Spark. A co do odznaki... - spojrzałem na Akirę - Pokaż im. - rzekłem.

- Jak nasz team będzie się nazywał? Może team Silver? Team Gold? - Pytam się.

- Team Silver - powiedziałam i spojrzałam na Charmandera. - Hej, ty! Byłyśmy tutaj pierwsze! To my pierwsze zarejestrujemy Team! - warknęłam.
Kecleony tylko czekały na rozwój wydarzeń.

- Właśnie Arashi ma racje! - Mówię i zeskakuje z lady, a potem podchodzę do charmandera.
- jaki ty duży. - Mówię.

- Tak, już już. - zignorowałam je i wyjęłam odznakę - Oto oznaka. Proszę. - położyłam ją na ladzie.

- A Wy mogłybyście się nauczyć nie zadzierać z nami. - warknęłam

- Arashi, tak? Słuchaj, mam dobry humor i nie chcę, by ktoś mi go popsuł. Rejestruj się pierwsza ze swoją małą koleżaneczką, to nic nie zmieni. - odrzekłem chłodno.

- MAŁĄ? -  Krzyknęłam na cały głos. - A dobra nie opłaca się kłócić...
Idę potem obok Arashi.

- Akira, daj spokój. Nie są tego warte. - powiedziałem łagodnie.

- Tak... - odparłam mrużąc oczy.

Spojrzałam na Charmandera.
- JA MAM JUŻ TEGO DOŚĆ! - Krzyknęłam na cały głos i walnęłam Charmandera atakiem Pound [ nie pokazali ataków  Mijumaru więc są wzięte od Piplupa oprócz tych latających.]
Potem staje obok lady.

- Nie warto? Te, uważaj sobie, Charku - warknęłam.

- Hey! - zaiskrzyłam się, po czym uderzyłam Mijumaru Tackle

Wstaję.
- Ty mała... - urwałem i zaatakowałem ją atakiem Scratch.

Unikam wszystkich ataków. Potem wskakuje na ladę.
- PRZESTAŃ DO MNIE MÓWIĆ MAŁA! - Krzyczę i używam Growl żeby ich ogłuszyć.
Potem schodzę z lady i idę obok Scyther.
- Arashi załatwmy to szybko. Chce wracać do domu. - Mówię do niej cicho.

Potrząsnęłam łebkiem.
- Nie wydaje mi się, abyście wróciły tam o własnych siłach. - powiedziałam przez zęby.

- Spoko - powiedziałam i spojrzałam na Kecleona. - Przyszłyśmy przez list, nasz Team to Team Silver.

- Arashi masz jakąś odznakę? - Pytam się.

- Ughr. - mruknąłem - KONIEC! - wrzasnąłem, po czym dodałem:
- Mam dość! Rejestrujcie się, pokażcie odznakę i spływajcie! I nie chcę Was więcej widzieć na oczy! - stanąłem za Arashi i jej towarzyszką. Czekałem na moją i Akiry kolej.

Opanowalam się i podeszłam do Charmander'a.
- Coś czuję, że będą z nimi problemy... zadufane w sobie egoistki... pewnie rozpieszczone... - szepnęłam do niego

Odchodzę trochę od drzewa i rozglądam się.
- Nie ma tu żadnego jeziorka? Szkoda... A chciałam sobie popływać. - Mówię po cichu do siebie.

- Długo tutaj jeszcze mamy czekać? A może nie macie odznaki? - uśmiechnęłam się szyderczo

Patrze na Arashi.
-  Masz jakąś odznakę? - Pytam się po cichu.

- No proszę. Tak się wyrywały do przodu, a nie mają z czym. - prychnęłam

Powstrzymałem śmiech.
- Co? Nie macie odznaki? - kpiłem - Najpierw mnie atakujesz, a później prosisz o przysługę? - oburzyłem się.
- Przykro mi, ale nie mam. Zresztą i tak byś nie dostała odznaki. Bynajmnije ode mnie. Ale jeśli potrzebujesz jej tak bardzo, spytaj się Akiry. - poradziłem.

sry pomyliłam nicki xD
-----------
- Nie do ciebie mówiłam!

- Ach, tak. No dobra. Pospieszcie się! - ponagliłem - Długo już tu jesteśmy. Jeśli nie macie odznaki, przepuście nas. Wy w między czasie sobie zrobicie, a my oszczędzimy na czasie! - mówiłem.

- Dokończycie tą jakże interesującą dyskusję później, a teraz zapisujcie się, może Wy macie czas na siedzenie i czekanie, ale my nie zamierzamy tracić tak czasu.

- No dobrze, nie mamy odznaki. - mruknęłam. - Przepraszam was za tę agresywność w stosunku do was, po prostu nie możemy się doczekać podróży... My zaprojektujemy naszą odznakę, a wy w tym czasie zarejestrujecie się - powiedziałam, odsuwając się.

- Dzięki. - podeszłam bliżej i położyłam odznakę na ladzie - Chcielibyśmy się zarejestrować jako Blazing Spark.

- Dobrze - Powiedział Kecleon. - Wziął odznakę i po chwili wam ją oddał. - Od teraz jesteście już drużyną i możecie wykonywać misje.

- Słyszałeś Asura?! - ucieszyłam się i aż podskoczyłam do góry - Wyruszamy! - wybiegłam ze sklepu

- Zaczekaj! - krzyknąłem i równie uradowany, wybiegłem za Akirą.

Podeszłam do lady.
- A więc, chciałybyśmy założyć Team Silver - powiedziałam, kładąc na ladę odznakę . - To nasza odznaka.